Wystawa w Mięćmierzu stanowiła pogłębienie eksperymentów z wykorzystaniem obiektów, tworzeniem instalacji i environmentem. Działania stricte malarskie zostały ograniczone do minimum, co nie umniejsza malarskiej wrażliwości, która przejawia się po prostu w innych środkach wyrazu. Do pracy wykorzystane zostały nieliczne przedmioty pozostałe po Tatarczyku: papiery, książki stare palety... Oddzielną kategorię stanowiły okładki płyt gramofonowych, które przykuwały uwagę ciekawymi projektami graficznymi. Artystki dokonały selekcji najciekawszych z nich i ułożyły z nich własną kompozycję. Dodatkowo jako nośnik koloru i materiał konstrukcyjny występują kolorowe nici i wstążki przywiezione przez artystki. W niektórych częściach wystawy tworzyły one autonomiczne struktury, w innych dopełniały instalacje z innych przedmiotów.
Ważnym aspektem tej realizacje jest czerpanie z charakteru miejsca. Tendencja ta ujawnia się w dużo większym stopniu niż w innych realizacjach. Jest to wynik świadomej decyzji artystek, wynikającej z szacunku żywionego do przeszłości tego miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz